Du$!a |
Szczeniaczek |
|
|
Dołączył: 04 Sie 2006 |
Posty: 11 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: z... po co ci adres? I tak nie przyjedziesz... |
|
|
|
|
|
|
Piszę o tym, bo was nie znam i się nie martwię, że powiecie wszystkim z klasy. Mój tata ogolił się na łyso. Mojej mamie się zbytnio nie spodobało, ale to przemilczała. Trzy dni później tata całkiem się ogolił. Mama się wkurzyła. Pokłócili się i nie odzywają się do siebie. Wczoraj, kiedy tata był w pracy (mama ma urlop), mama poprosiła mnie, żebym zadzwoniła do taty i powiedziała mu, że mama ciągle płacze i nie wiem co się dzieje (oczywiście nie płakała). Tata domyślił się, że chodzi o włosy. Mama mi później powiedziała, że jak tata wróci z pracy, to żebym mu powiedziała, że nie podoba mi się jego fryzura i żeby więcej się tak nie golił. Ja zapomniałam to powiedzieć, a poza tym, mi się podoba. Mama zapytała czy powiedziałam, a ja mówię, że nie. Wtedy ona na to, że chyba nie chcę mieć rodziców tylko na weekend. Rozpłakałam się, a ona mi wytłumaczyła, że nie czuje nic do niego i jak jeszcze raz się tak ogoli, to odejdzie. Co ja mam robić. Nie chcę, żeby się kłócili, ale podoba mi się fryzura taty. Mam znowu skłamać, czy czekać na najgorsze?
Pomóżcie! |
|